Ludowy Klub Sportowy "Strumień" - Aktualności

 


Bez Walki
kasper data 12.05.2008, o 10:42 (UTC)
 W sobotę nasza drużyna pojechała na mecz do Oświęcimia, gdzie podejmowała tamtejszą Unię. Gospodarze nie pozostawili cienia wątpliwości, która drużyna jest lepsza. Byli szybsi, bardziej zgrani i pewni swego. My w zasadzie nie podjęliśmy walki. Wynik 4:0 mówi sam za siebie. Mimo wyniku nie można ganić bramkarza, gdyż ten zanotował, wbrew pozorom dobry występ.
 

Porażka
kasper data 05.05.2008, o 11:41 (UTC)
 W kategoriach porażki należy traktować niedzielny remis 2:2 z Włosienicą. O jakimkolwiek poziomie gry nie było nawet mowy. Graliśmy tak ospale, że aż dziw bierze! Nie ma co krytykować konkretnych osób, gdyż gra cała drużyna. Wszyscy niech sami ocenią. A ci którzy nieprzyłorzyli sie, sami zastanowią czy są w porządku do innych zawodników. Choć tych którym zależało było raczej niewielu. Na pochwałe jednak zasługuje Filip Lichański, który całkiem przyzwoicie spisuje sie w bramce. Nie jest to może jego szczyt formy ale widać, że z każdym meczem czuje sie coraz pewniej w naszej drużynie. A to procentuje. Skład: Lichański- Wasztyl, Kasperczyk, Chałupka- Jaszczyk(Dębski45), Zemła, Pokrzyk, Gałgan, Kluska,- Drabczyk, Biernatek
Bramki: Pokrzyk(45'k), Wasztyl(85')
 

Kolejny pogrom
kasper data 02.05.2008, o 10:54 (UTC)
 W czwartek Polanka rozegrała bardzo ciekawy mecz w Przecieszynie. Spotkanie ułożyło się wręcz idealnie, gdyż po niecałych 20 minutach prowadziliśmy już 2:0, po Bramkach Drabczyka(oczywiście z główki) i Pokrzyka. Kontrolowaliśmy całkowicie przebieg gry i gdy wydawało się, że pozostaje nam czekać tylko aż wpadną kolejne... straciliśmy bramkę. Przed polem karnym Rokowskiego faulował Zemła, a świetnym strzałem popisał sie kapitan gospodarzy zamieniając go na bramkę. Od tego momentu gra zaczęła sie nie kleić. Na domiar złego, w 45 minucie, po faulu na naszym bramkarzu emocją dał się ponieść Mateusz Narza popychając będącego bez piłki napastnika gospodarzy, który to wcześniej brzydko faulował Lichńskiego. Za niesportowe zachowanie Narza wyleciał z boiska, z czerwoną kartka. W drugiej połowie dominował Przecieszyn. Jednak my rozsądnie broniliśmy się. W 55 minucie bramkę głową zdobył Gałgan. Od 70 minuty to my zaatakowaliśmy odważniej. Opanowaliśmy grę i zdobyliśmy jeszcze dwie bramki. Biernatek pokonał bramkarza gospodarzy z 35 metrów i Jeszcze jedno trafienie dołożył Drabczyk- przed polem karnym przejął Kasperczyk, podjechał z piłką za połowe i zagrał do Gałgana, ten świetnie wypatrzył "Frycka" i zagrał mu prostopadłą piłkę, tak że ten wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował sytuacji. Skład: Lichański- Wasztyl, Kasperczyk, Chałupka(Dębski80)- Kluska, Zemła, Pokrzyk, Gałgan, Narza- Drabczyk(M. Pokrzyk80'), Jaszczyk(Biernatek45')
 

Polanka: Rajsko 1:0
kasper data 28.04.2008, o 14:23 (UTC)
 Po nieudanej wyprawie do Osieka udało nam sie podnieść już w pierwszym meczu. Jednak nie przyszło to łatwo! Rajsko to już nie ligowy słabeusz ale drużyna, która prezentuje całkiem dobry futbol. Widać ze drużynę gości zasiliło paru młodych zdolnych zawodników. Przewage Rajska najbardziej widać było w pierwszej części spotkania. Goście raz po raz przeprowadzali bardzo niebezpieczne ataki. Na nasze szczęście dobrze dysponowany w bramce był Lichański. Można powiedzieć ze ten mecz to całkowita odwrotność potyczki z Osiekiem. W tę niedziele gra sie nie kleiła, wielu zawodników grało ospale i bez zaangażowania. Natomiast mieliśmy mnóstwo szczęścia, którego w Osieku zabrakło. Bramkę główką dobił do bramki Drabczyk po dośrodkowaniu Kluski. Nie można się dziwić frustracji gości, gdyż bramka ta wpadła w 90 minucie! Cóż, szczęście sprzyja lepszym. Polanka grzała w składzie: Lichański- Wasztyl, Kasperczyk, Chałupka- Narza, Zemła, Gałgan, Pokrzyk, Kluska- Drabczyk, Jaszczyk
 

Falstart z Osiekiem
kasper data 21.04.2008, o 14:16 (UTC)
 Okropny występ zanotowali nasi piłkarze w spotkani derbowym z drużyną LKS Brzezina Osiek. Rozpoczęliśmy fatalnie tracąc bramkę już w 4 minucie meczu! Osieczanie zaskoczyli nas niezwykle twarda, zdecydowaną i zacięta grą oraz... beznadziejną murawą. Boisko było naprawdę poniżej krytyki, co miało również wpływ na wynik. Nasi piłkarze nie byli przyzwyczajeni do grania w tak ekstremalnych warunkach.Murawa całkowicie nie pasowała do naszego stylu gry, krótkich podań, dłuższego rozgrywania piłki w obronie. Osiek stosując proste długie podania z obrony, na dobrze dysponowanych tego dnia napastników strzelił nam aż 4 bramki! U nas szwankowała głównie gra w obronie, oraz zbyt słaby pressing w środku pola. Do gry zabraliśmy sie dopiero po 60 minucie, co zaskutkowało paroma dogodnymi sytuacjami i w efekcie bramką Drabczyka w 80 minucie. Szkoda, że dogodnej sytuacji sam na sam z Wandorem nie wykorzystał Tomasz Pokrzyk, trafiając wprost w Bramkarza. Zastanawia fakt co sie stało z drużyną, która przecież tydzień temu pokonała Piotowice 4:0?
 

Derby
kasper data 17.04.2008, o 13:53 (UTC)
 Wielkimi krokami zbliżają sie derby z naszym odwiecznym rywalem z Osieka. Dla wielu to najważniejszy mecz w całej rundzie. Na treningach niedzielne spotkanie to główny temat rozmów, widać u zawodników zaangażowanie i wielką chęć walki. Jesteśmy ostatnio na fali a więc zapowiada nam sie naprawdę ciekawe widowisko. Zapraszamy gorąco!
 

<- Powrót  1  2  3  4 Dalej -> 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 7 odwiedzający (9 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja